poniedziałek, 30 sierpnia 2010

Inspiracje nie dla wszystkich - czyli pokoiki dziecięce ;)

Dziś poniedziałek, więc przydało by się coś inspirującego... Ostatnimi czasy zaczęłam zwracać uwagę na trochę odmienne rzeczy niż wcześniej. I  tak sobie przeglądając internet trafiam co jakiś czas na jakiś dziecięcy pokoik. My na razie nie mamy takowego urządzonego i przyznam szczerze, nie za bardzo planuję póki co urządzać pokój dla niemowlaka w jakimś konkretnym stylu...
Ale garść tego co znalazłam zamieszczam poniżej. Podobają mi się bo większość nie jest jakaś taka - przesadnie "dziecięca" i wystylizowana. Są w większości kolorowe i mają najważniejsze zdaje się rzeczy: łóżeczko, wygodny fotel, kolorowe karuzele lub obrazki aby ćwiczyć uwagę dziecka. 
Jak ktoś poszukuje bardziej urządzonych, niemal bajkowych pokoików dla dzieciaczków to bardzo dużą garść inspiracji znajdzie na Vanilladecor w postach Dla maluszka w kolorach i Po królewsku.
Naprawdę piękne aranżacje dziecięcych pokoików można znaleźć u  blogowych koleżanek jak  u Llooka  tu i tu  czy u Alewe.



Przyznam, że tą ciemną ścianę uznaję za bardo odważną...















Zdjęcia znalezione na Design*Sponge i na This is glamorous.
A wy jak sądzicie - co powinno się znaleźć w pokoiku dla niemowlaka? Na co szczególnie zwrócić uwagę? Czekam na rady od doświadczonych już mamusiek :)

sobota, 28 sierpnia 2010

Kuchnia - brakujące szafki

Dzisiaj bardzo deszczowy poranek we Wrocławiu. Ciężko się zmobilizować do pracy, więc będzie o tym co już za nami. W miniony weekend powiesiliśmy w końcu ostatnie brakujące szafki w kuchni. Musieliśmy domówić na wymiar u stolarza bo "pradziadkowych", które odnawialiśmy nie było tyle, a wymiary też na tyle nietypowe, że gotowych nie szło kupić. Zamówiliśmy z płyty, żeby było taniej a i tak koszt jednej takiej szafki wyszedł to ok. 70 zł. Do tej pory wisiała tylko przeszklona witrynka a teraz jest już całość. 






Poczynione też zostały ostatnie tzw "wyprawki"  - tu brakująca listwa, tam ramka. Niniejszym remont kuchni uznaję za zakończony. Teraz mogę się już tylko bawić w aranżowanie, przestawianie i nie rozprasza mnie jakiś zwisający kabel czy brak listewki. Mogę skupić się na zakupach brakujących szklanych pojemników do przechowywania produktów i przypraw. Poszukiwaniu wymarzonego kompletu solniczki i pieprzniczki, kubków w groszki i paski, oraz białej porcelany...  W końcu :) 
Wrzucam też kilka migawek z półek, na ścianie z kominem, które pełnią rolę "spiżarni":



Wkrótce pewnie całościowe befor&after naszej kuchni. Jak tylko wyjdzie słońce i pozwoli zrobić ładne zdjęcia... Te powyżej są z zeszłego - słonecznego weekendu...
A czytającym życzę choćby kilku promieni słońca w ten weekend :)

piątek, 27 sierpnia 2010

Norweskie inspiracje - z bloga FjedBorg

Na blogu Fjeldborg znajdziecie przepiękne zdjęcia i historie m.in. historię odnawiania domu. Trafiłam na tego bloga zupełnym przypadkiem - norweskiego nie znam nic a nic więc polegam translatorze i intuicji. Zachwycił mnie jednak ten dom. Sami zobaczcie. Tutaj kilka zdjęć:











wtorek, 24 sierpnia 2010

Na okładce IKEA - czyli nowy katalog na 2011

Dotarł do mnie już wczoraj katalog IKEA w wersji  XXL i od wczoraj macam i przeglądam :)
Ale po kolei:
0. W zeszłym roku był On z katalogiem IKEA
1. Tym razem na okładce ja w "dwupaku" i Barsa.
2. Pomysł na spersonalizowaną okładkę uznaję za świetny - będziemy mieć super pamiątkę :)
3. Zdjęcie (a w zasadzie kilka zdjęć bo cała sesja z tego wyszła - jeszcze jedno prezentuję poniżej) zrobiła koleżanka Żorżeta, u której super ciuchy vintage&sh można znaleźć - oczywiście polecam :)
4. Na potrzeby sesji nasza sypialnia nabrała kolorów i przybyło w niej ikeowych drobiazgów - różnicę myślę widać:
5. A teraz o katalogu IKEA na 2011 i jego zawartości:
Podoba mi się niewątpliwie kilka nowości - zwłaszcza, wśród dodatków:

Ale także ta sofa w haftowany wzór (szkoda, że nie rozkładana bo rozkładaną niestety potrzebuję):
To krzesło też bardzo mi przypadło do gustu:

oraz seria tekstyliów BIRGIT :
Baczną uwagę przykładam też teraz do działu dla dzieci.
Na pewno te kieszenie pojawią się w pokoju naszego potomka:
Cieszy mnie bardzo powiększenie asortymentu w kwestii segregacji odpadów :)

Brakuje mi tej pięknej kuchni, która była w wersji USA:
Nie podoba mi się za to kompletnie ta szafa  - jakieś takie skojarzenia "meblościankowe" mam - zupełnie nie "ikeowa":
Podsumowując - fajnie przegląda się katalog w wersji XXL. Generalnie ciekawe niektóre obniżki cen - choć przydało by się na jeszcze kilka rzeczy na które mam oko ;) Jak zwykle bardzo ładne aranżacje - zawsze podziwiam tą organizację przestrzeni i wykorzystanie jej w maksymalnie funkcjonalny sposób. Fajny też pomysł na takie < 50 i cudnie pastelowe odcienie dobranych przedmiotów:


Lubię takie zbiorki. Przydało by się także na <20 , <90 itp.  

Co jeszcze? Najgorsze jest to, że IKEA we Wrocławiu jest mała i nie ma tam chyba połowy asortymentu. Nie wiem już ile razy było tak, że wychodziłam rozczarowana bo nie ma tego co mi się spodoba przy przeglądaniu katalogu lub strony internetowej...

Pozdrawiam serdecznie i ciekawa jestem Waszego zdania :)
Related Posts with Thumbnails