Niektóre projekty, które poniżej pokazuję bardzo mi odpowiadają. Po pierwsze dywany Joanny Rusin, dywan mohoHe!j DIA oraz Nodus, koronkowe zawieszki ceramiczne, stołek baba (możliwość zakupienia z różnymi kolorami i nadrukami na pokrowcach) czy przepiękne "koronkowe" lampy projektu Louise Hederstrom. Jednak takie projekty nie pasują do każdego wnętrza. Ludowe motywy i kolorystyka mają moim zdaniem to do siebie, że są bardzo wyraziste i dobrze prezentują się na stonowanym tle. Te nowoczesne projekty inspirowane ludową twórczością pasują raczej do nowoczesnych mieszkań, nawet w loftcie bym widziała coś takiego bo mógłby fajny kontrast powstać. Raczej nie pasują do mieszkań i domów w stylu rustykalnym czy country living - to zupełnie inna bajka i stylistyka. Tam lepiej sprawdzają się klasyczne rozwiązania i przedmioty czy ozdoby wykonane przez ludowych twórców a nie wariacje na temat - a tym są prezentowane projekty "w stylu etno".
Fotorelacje z festiwalu do obejrzenia u 13stki na Design po polsku.
Czyżby było tak, że to projekty dla mieszczańskich snobów pozornie tęskniących do wiejskich klimatów?
Joanna Rusin: dywan – Koronka i dywan Pasanka
AZE Design: Dywan Nodus
dywan FOLK
lampy KOKO’N
moho design: dywan mohohej! DIA
OOdesign: puf i dywan recyklingowy oraz stolik
Ceramika kosak: koronkowa zawieszka i niekoniecznie podstawka
Protein Design: krzesło żako, stołek baba, meble folk:
Wieszak i obrusy
Ewa Zamorska: filiżanki i miska
Można też znaleźć różne drobiazgi do domu inspirowane sztuka ludową np.:
MIA Studio Glass na ludowomi.pl - przyciski do papieru:
Albo jeszcze takie mega kolorowe wycinanki z Pakamery na ludowo np. do powieszenia w ramie za szkłem w surowym nowoczesnym wnętrzu:
Na koniec trochę zagranicznych inspiracji:
Krzesło, Gam plus Fratesi:
Krzesła, Refre:
Fotel, Moa Jantze:
Lampy Gladys i Grace Chandelier, Charming Unit:
8 komentarzy:
Qrcze a ja z zawalonymi zatokami ;(( niech to. W weekend bez szans, ale może uda mi się w przyszłym tygodniu wyskoczyć. Fajne fotki zwłaszcza szafa. Mam nadzieje że uda mi się wprowadzić ludowość w mojej płycie. Po wakacyjnej wizycie w Zalipiu już wiem co mi w duszy gra, a całe wyobrażenie efektu końcowego mam w głowie ;). Czekam tylko na lepsze czasy czyt. koniec remontu albo przynajmniej grubych rzeczy, żeby wziąć się za dopieszczanie mebli pozdrawiam
Oj to współczuję choroby :( i życzę szybkiego powrotu do zdrówka. No i uporania się z remontem - a tą łazienkę to dalej chcesz sama robić?
No cudności po prostu - nie wiem, co mi się najbardziej podoba! Już widzę te dywany u siebie... i psy na nich;-)))
A wycinanki rewelacja! Poza tym poprezdnio poruszyłas bolesny dla mnie problem - szklane gałki;-) Strasznie mi sie podobają, a nie mam do czego dopasować;-)
Pozdrawiam cieplutko
Już podjęłam decyzję łazienkę zrobię sama. Kafle stare więc ledwo się ścian trzymają, na szczęście są tylko do 150cm :). Wanna do wywalki. Jedyny problem to rury jak sobie z nimi nie poradzę wezwę fachowca pozdrawiam
Podziwiam! I będę oczywiście trzymać kciuki!
Ori - fakt wycinanki powalają ferią kolorów!
Co do gałek - ja też nie mam do czego - może kiedyś... A może jakiś mebelek z takimi gałkami?
A ja też już widzę Twoje psiaki na tych dywanach - na tym PASIAKU wyglądały by cudownie - a on filcowy to wytrzymały ;-)
Ludowe akcenty w nowoczesnym wydaniu są bardzo efektowne, niewykluczone, że kiedyś je wprowadzę :)
Ależ cudności pokazałaś. Ja chcę te dywany, wszystkie, bo wybór jednego lub dwóch jest zbyt ciężki.
Prześlij komentarz