poniedziałek, 25 października 2010

16.10.2010

Jeremiasz - cudowny mały człowiek, jest już z nami: 
Mam nadzieję, że wkrótce będę tak umiała gospodarować czasem, że pojawia się kolejne wpisy na blogu. Na razie odpoczywamy i się poznajemy. 
Pozdrawiamy serdeczne wszystkich zaglądających :)

piątek, 15 października 2010

Ładne rzeczy: 2 w jednym - radio EVOKE Mio by Orla Kiely

Pamiętacie moje zachwyty nad wzorami Orla Kiely oraz tęsknoty za vintagowym radiem?
Teraz można mieć te dwie rzeczy w jednym. Radio Mio EVOKE zyskało piękny pattern zaprojektowany przez Orla, składaną rączkę i efekt forniru bo bokach:
Jak dla mnie jest po prostu PIĘKNE.
Specyfikacja i więcej informacji o radyjku Tutaj.
EVOKE  Mio by Orla Kiely będzie dostępne wyłącznie w John Lewis od początku listopada i dla niezależnych sprzedawców detalicznych od marca 2011.

środa, 13 października 2010

Ponownie ludowe inspiracje: A+Z design

Jako etnolożka z wykształcenia mam słabość do ludowych inspiracji. Dzisiaj węgierskie studio A+Z Design -prezentuje kolekcję Gipsy inspirowaną kulturą ludową Węgier i Siedmiogrodu. 
Przypominają mi się wakacje w Rumunii z przed 2 lat - ależ było cudownie odkrywać ten kraj...
Pozdrawiam ciepło mimo mgły za oknem.


Na A+Z Design trafiłam dzięki m.in. Temu i Temu..

piątek, 8 października 2010

Co powiesić na ścianie? Pomysły

Przed weekendem jeszcze wrzucam posta, którego przygotowywałam jakiś czas temu. Miało być więcej pomysłów ale wybaczcie ;)
Kolejne pomysły do samodzielnego wykonania.
Pierwszy znaleziony na  Design*Sponge a drugi na blogu VINTAGE
Tu jeszcze pomysł jak wyeksponować pokaźny zbiór starych kluczy:
albo aparatów jak kolekcja Tima:
oraz pomysł z Design*Sponge na półkę z szuflady:


U mnie cały czas prowizorka:

czwartek, 7 października 2010

39 i wyjaśnienie

Wpadam na chwilkę dosłownie. Chciałam podziękować za to, że dalej tu zaglądacie, pocieszacie, pytacie co słychać. To naprawdę niezwykle miłe i chciałam z całego serca podziękować! Jestem cała i zdrowa i jeszcze w dwupaku. Cisza na blogu nie wynika tylko z faktu, że dysk z danymi z 4 lat przepadł (choć to dalej niepowetowana strata) ale też z tego, iż to już 39 tydzień naszej radości :) Przyznam się, że staram się teraz raczej leniuchować i nie przesiaduję przed komputerem. Po prostu nie mam siły i jest mi nie wygodnie. Czytuję Wasze blogi z ogromnym zainteresowaniem ale nawet na komentarze nie zawsze znajdę siły. Na przeglądanie sieci w poszukiwaniu inspiracji mam jeszcze mniej sił i ochoty.  Mam nadzieję, że wybaczycie.
Related Posts with Thumbnails