poniedziałek, 27 września 2010

Bardzo nieplanowana przerwa :(

Padł dysk w moim laptopie. Duuużo zdjęć pamiątkowych, inspiracji, do kolejnych postów, danych i oprogramowania przepadło... Jest szansa na ich odzyskanie ale nie tak prędko. Pogrążam się w smutku patrząc na deszcz stukający o szyby. Jest nie fajnie...

wtorek, 21 września 2010

Inspiracje - sofy i fotele Julep i Gibson

Urzekły mnie kolorystyką i vintag'owym wyglądem. Uwielbiam takie nóżki.
Sofa i krzesło JULEP:



Leżanka, fotel i siedzisko GIBSON:

Ze strony Designers Guid
I jeszcze w bardziej kolorowych wydaniach:
sofa COSMOPOLITAN
sofa JULEP w wersji fioletowej

poniedziałek, 20 września 2010

Dziękuję - po weekendowe przemyślenia

Weekend cudny minął niezmiernie szybko. Mieliśmy gościa i się gościłam i generalnie było bardzo intensywnie - dlatego też dopiero dzisiaj mam czas i siły aby coś napisać. 
Przede wszystkim chciałam się podzielić niezwykle pozytywnymi emocjami. W sobotę odbyło się wrocławskie spotkanie blogerek i miałam tą ogromną przyjemność i radość w nim uczestniczyć. Naprawdę dziewczyny to wulkany energii i pozytywnych emocji i inspiracji. Były Lambi, Imoen, organizatorka spotkania Paula i Kasia  - dziewczyny jesteście super i bardzo Wam dziękuję że byłyście i za ciepłe słowa i za porady różne różniste :)
I był jeszcze z nami Lulu - świetny facet - wielbiciel białych lodów. Miejsce urocze z pyszną herbatką i słodkościami - migawki u Pauli można zobaczyć. Dziewczyny i naprawdę z ciężkim sercem Was przedwcześnie opuszczałam ale same wiecie dlaczego ;)
Mam nadzieję, że będzie jeszcze nie jedna okazja aby się spotkać :) Paula - będę Cię trzymać za słowo. 
Pozdrawiam ciepło 

sobota, 18 września 2010

Przygotowania - migawki z pokoiku

Piękna wrześniowa sobota przed nami... Dla jednych czas na prace małe i duże, dla innych na wypoczynek po pracowitym tygodniu...
Wszystkim miłego weekendu życzę :) 
Tymczasem powoli w przyszłym pokoju potomka trwają przygotowania:



czwartek, 16 września 2010

Inspiracje - domek letniskowy w Norwegii

Dom letniskowy w pięknej i malowniczej okolicy na wyspie Herne ok 1h drogi od Bergen. Do niedawna był do kupienia

Jak dla mnie rewelacyjne ściany w kuchni i mebelki vintage. 












sobota, 11 września 2010

Inspiracje - meble - Living Divani

Na stronie Living Divani włoskiej firmy, która od 40 lat produkuje ambitne krzesła, fotele, łóżka i sofy wiele pięknych mebli wielu projektantów. Moją uwagę zwróciły jednak szczególnie meble  zaprojektowane przez japońskiego projektanta Junya Ishigami.
Także dzięki zdjęciom i aranżacjom w odrapanym budynku - uwielbiam takie połączenia. Nowoczesne , czyste, meble wykonane z plastiku, metalu, miękkiej skóry i odrapane ściany, odpadający tynk, brud - do tego piękne światło... 
Przedstawiam kolekcję krzeseł Family Chair (2010):


Stół Drop (2010):


Płyta Garden (2010): 



Ten stolik/płyta naprawdę bardzo przypadł mi do gustu - może służyć jednocześnie jako stolik i jako przydomowy ogródek np. na tarasie...
W tej samej aranżacji także modułowa sofa Pasticca (2010) zaprojektowana przez Piero Lissoni:


zdjęcia T. Sartori, stylizacja Carin Scheve
Zdjęcia naprawdę pięknie wyglądają gdy są duże więc zachęcam do obejrzenia ich na stronie producenta bo mi większe obcina... 
Pogoda piękna więc szkoda siedzieć w domu - miłego weekendu :)

czwartek, 9 września 2010

O gołębiach - wpis spontaniczny i cykl fajne rzeczy

Nie lubię gołębi - bardzo ich nie lubię. Budzą we mnie odrazę - wiecie te takie miejskie gołębie z poranionymi nogami, obskubane, gruchające na parapetach, wpadające pod koła roweru. Dzisiaj znowu omal jeden taki na mnie nie wpadł - bo w centrum miasta - na skrzyżowaniu jest taki niby karmnik i jak podjeżdża tramwaj - one unoszą się stadem prosto w ludzi czekających na przejściu dla pieszych. 
Jeszcze dzisiaj takie mokre brrr
To takie spontaniczne nawiązanie do zabawy w "lubię" - na razie jedna rzecz z tych co "nie lubię" ;)


Jedyny gołąb jakiego chciałbym mieć to taki jak poniżej. 
Fajna jest ta lampa - zaprojektowana przez Eda Carpenter'a dla Hay - cena nowej - 65 funtów - mniej fajna...






Zdjęcia z Designyearbook 

poniedziałek, 6 września 2010

Zakupy - Z pchlego - "szatkownik" do jajek i lampka MIŚ

Wczoraj byliśmy na pchlim targu we Wrocławiu. W prawdzie dalej tęsknię do klimatu "Niskich Łąk" ale przyznaję, że zaczynam lubić Młyn Sułkowski. Wczoraj było bardzo fajnie - pogoda cudowna - duuuużo straganów i bardzo dużo "zwiedzających". Ale mogło by być jeszcze więcej (straganów oczywiście). Robi się tam klimat jak na odpuście - cygańska kapela, pan co śpiewa a żywo i sprzedaje własne płyty, stoiska ze swojskim chlebem, kiełbasą oraz serami kozimi i chrzanicą...
Przyznam się, że zawsze, ale to zawsze jak już wychodzimy z takiego targowiska to jak widzę zdobycze innych to trochę zazdroszczę. Ja czasem nie mam cierpliwości do przeglądania zawartości setek kartonów. Czuję się rozproszona ilością i wszelką maścią różności... Często nie kupuję czegoś od razu - bo chcę się zastanowić i jak już się zdecyduję i wracam - upatrzonego przedmiotu nie ma...
Oto dwie z najnowszych "zdobyczy":
Pierwszy do kuchni 
Szatkownik do jajek 
Koszt - 2 zł 
Miejsce: pchli targ w Ostrowie Wlkp
Przeznaczenie - cięcia gotowanego jajeczka na śliczne kawałeczki:
Kolejny zakup impulsywny - do pokoju dla potomka
Lampka miś Heico 
Koszt - 10 zł
Miejsce - Młyn Sułkowski we Wrocławiu
Przeznaczenie - przytulne oświetlenie w pokoju dziecięcym



'
Poza tym wczoraj kupiliśmy wisząca doniczkę, skórzane siedzenie do roweru oraz kierownicę do niego a także dużo owoców i 20 dkg kurek na dzisiejszą tartę i prawie stół do jadalni. Prawie bo stół okazał się niestety za niski :(  

Jesienna tygodniowa przerwa od komputera

Taki tydzień jak mały detox ;) Przerwa wymuszona i brakiem czasu i  problemami technicznymi. Jednak wracam powoli do blogowego świata. Czytam zaległe posty na Waszych blogach, staram się zostawić ślad w komentarzach i próbuję jednocześnie napisać ze 3 u siebie. 
Powoli nadganiam zaległości...
Zostałam też zaproszona do zabawy w Lubię  przez dwie urocze osoby Klaus i decoMartę  - mam nadzieję, że i z tym się uporam...
Tymczasem wracam do pisania postu o zakupach na pchlim tagu :) 
Dzisiaj takie jesienne słońce w mojej kuchni:


Related Posts with Thumbnails