piątek, 29 maja 2009

Podwieszamy sufity

Po dłuugiej przerwie spowodowanej tym i owym postanowiłam znów coś napisać. Coby nie było, że remont już skończony, lub że polegliśmy przytłoczeni pyłem i kurzem.

Ostatnimi czasy prace przeniosły się do korytarza. Nowa "elektryka" położona i podłączona - więc mogliśmy przystąpić do renowacji tego pomieszczenia. Po usunięciu tapet, umyciu ścian i pierwszym gipsowaniu przystąpiliśmy do montażu sufitu podwieszanego. Oczywiście samodzielnie, przecież to żadna filozofia :)

Pierwszy podwieszany sufit wykonany przez Onego wisi w kuchni więc teraz szło już znacznie szybciej. Jak się pozna co i jak i ma odpowiednie materiały to wiele nie trzeba. Ja w zasadzie pełnię rolę pomocnika majstra: "potrzymaj tutaj", "podaj wkręty" "nie ten młotek - ten mały" itp. itd. Przy tej okazji nauczyłam się też obsługiwać wkrętarkę :)

Przedpokój nie jest duży i raczej wąski. Wisi tu także wielki licznik gazowy i rury, które do niego prowadzą oraz licznik elektryczny (ten na szczęście we wnęce więc będzie można zasłonić go lustrem). Aranżacja tego pomieszczenia nie jest łatwa i na razie nie mam wyklarowanego pomysłu. Obecnie na korytarzu sufit jest już podwieszony, po konsultacji z elektrykiem - samodzielnie podłączone oświetlenie halogenowe oraz najnowszy pomysł - półka na "różne rzeczy". Wiadomo, że gromadzimy cały czas nowe przedmioty i doszłam do wniosku, że taka półka, na której w koszach lub ładnych kartonikach można coś trzymać (choćby ozdoby świąteczne itp.) na pewno się przyda. Pomysł na zagospodarowanie drugiej strony przedpokoju już jest ale na razie sprawdzamy możliwości - ze względu na licznik i rury gazowe nie można zabudować tego na stałe, w dodatku licznik jest zamontowany w dziwaczny sposób, że nawet nie ma możliwości jego zabudowy lub zasłonięcia czymś z przodu. Ostateczny pomysł jeszcze się nie wyklarował...

[caption id="attachment_649" align="aligncenter" width="500" caption="półka w korytarzu "]korytarz2[/caption]

korytarz 1

[caption id="attachment_658" align="aligncenter" width="300" caption="a tak to wyglądało nim się wprowadziliśmy i zaczęliśmy remont"]korytarz_przed[/caption]

[caption id="attachment_651" align="aligncenter" width="500" caption="pierwsza podwieszana konstrukcja w kuchni"]podwieszany1[/caption]

[caption id="attachment_652" align="aligncenter" width="384" caption="a tak to wygląda po wykończeniu"]podwieszany2[/caption]


1 komentarz:

Marta pisze...

Witam,

Bardzo mi się tu u Ciebie podoba! Strasznie lubię oglądać przemiany, a zwłaszcza gdy są tak udane jak u Ciebie! Będę tu zdecydowanie stałym gościem :)
Pozdrawiam ciepło
Marta

Related Posts with Thumbnails