wtorek, 10 sierpnia 2010

Nowy nabytek - chlebak (i o bilbordach artykuł)

Miały być inspiracje ale jakoś nie mogę się zebrać... Będzie więc o zakupach. Od dawna szukałam chlebaka - polowałam na Allegro na jakiś taki stary emaliowany, albo najlepiej porcelanowy. Jednakże ceny powyżej 100 a nawet i 200 zł jakoś mnie nie przekonywały - zwłaszcza, że czekają nas inne wydatki. 
Zupełnie przypadkiem po spotkaniu z koleżanką na kawie i ciastku wylądowałyśmy w TK Maxx'ie. A tam patrzę i nie wierzę - za jedyne 39,99 on:







Chwilę się zastanawiałam bo był jeszcze jeden - bardziej kremowy i niższy ale w końcu padło na tego. Jest naprawdę duży - myślę, że zmieści się w nim bagietka przekrojona na pół. 
Koleżanka też kupiła chlebak - równie duży ale drewniany. Wyglądałyśmy uroczo - ja w 7 miesiącu ona w 9 - każda z wielkim chlebakiem pod pachą...


Przy okazji polecam artykuł z Dużego Formatu na temat Polskiej przestrzeni publicznej i reklam: Brzydko jak w Tatrach. Kto bywa za granicą ten rozumie o czym mowa - tam, w większości przypadków dba się o estetykę przestrzeni publicznej, są odpowiednie ograniczenia, określone standardy. Nie każdy i nie wszędzie może powiesić lub postawić cokolwiek. Nam pod tym względem podobno bliżej do Azji...
I tylko pozostaje wierzyć, że to się kiedyś zmieni, że wygra zdrowy rozsadek i względy estetyczne...

15 komentarzy:

13ka pisze...

Qrde aż żałuję że sobie o mnie nie pomyślałaś z tym chlebakiem ;(((( boskiiiiiiiiii jest!!!

13ka pisze...

za szybko oj za szybko ;))
on metalowy rozumiem jest???

pozdr
13ka

byziak pisze...

Tak ten jest metalowy. No porcelany za tą kasę to ciężko dostać...
Był jeszcze jeden taki jak kupowałam więc jakby co to dawaj znać - sprawdzę czy się ostał.

13ka pisze...

Poproszę o wymiary :) jadę na zakupy to jak nic nie wypatrzę to Cię poproszę o zakup :)

Monika @ Our Homemade Home pisze...

A w Pl jest Tkejmaxxsiu?
Super! Uwielbiam ten sklep:)
Ja widzialam kiedys caly zestap puszkowy, wlacznie z chlebakiem, ale nie wzielismy bo nie mielismy go jeszcze gdzie trzymac. Z tej serii mam pojemnik na cukier i kawe, tylko czarne, kanciaste, a jeszcze jeden czerwony okragly na cukier, ktory mial byc smietnikiem na skrawki i scinki, a zawedrowal do kuchnii:) Oj o puszkach moglabym tak dlugo:)
Hmmm? Moze pokaze na blogu, co?
Pozdrawiam cieplutko:)
AAA a jak to jeszcze nie ma imienia, a jakies typy?

Monika @ Our Homemade Home pisze...

Kafelki masz fajne w kuchnii, bardzo proste i biale i nie za duze, tez myslalam o takich, gdzie je kupilas? Zauwazylam post o nich, mi sie podobaja:), a jak wyglada calosc?

Imoen pisze...

Chlebak cudny! Nie słyszałam wcześniej o tym sklepie, ale teraz na pewno się wybiorę na zakupy.

Pozdrawiam.

byziak pisze...

13stko - 38x25x21 - wysokość a potem szerokości
Moniko - nie wiem w jakich miastach w Polsce są te sklepy u mnie akurat jest. A puszki pokazu :)

Imoen - we Wrocławiu jest w Renomie i czasem można b. ładne rzeczy znaleźć na dziale "dla domu" ale jak to w takim outlecie - często są tam takie "rzuty".

Moniko - do kafelek to muszę sprawdzić na pudełku jak je zlokalizuję co to za firma. W każdym razie są 10x10, białe i matowe i na pewno nie były drogie... A całość kuchni to pokażę jak zawiesimy 2 brakujące szafki...
Mam nadzieję już wkrótce ;)

Unknown pisze...

Byziaki, chlebak jest zajebisty po prostu :)
i jeszcze za taką cenę, to już w ogóle
szkoda, że u mnie nie ma tego sklepu, bo bym zaszalała

szybko wieszajcie te szafki i pokazuj resztę kuchni, bo czuję że będę zbierać szczękę z podłogi

buziaki

Jadzik pisze...

A ja w wyobraźni mam widok dwóch ciężarnych z chlebakami... Czyli na chleb zachcianki macie, hehe ;)

Pozdrawiam

13ka pisze...

byziaku sorry pan M stwierdził że najpierw trza zrobić te kuchnię żeby w niej co ustawiać więc muszę się wstrzymać. Zbyt zależy mi na przeforsowaniu mebla salonowego żeby się z nim o głupi chlebak pokłócić ;D

więc chwilowo sprawa nieaktualna
dzięki za dobre chęci i pozdrawiam
13ka

Agata pisze...

Śliczny chlebak. Też szukam jakiegoś oryginalnego ale nie mam szczęścia, same badziewia znajduję ;)
Co do reklam - czytałam ostatnio, że w którymś mieście w Polsce weszła ustawa (lub jest w fazie projektu), która będzie zakazywać wieszania reklam w centrum. Wszystkie szyldy będą musiały być zgodne z wyznaczonymi standardami - jedna czcionka, jedna kolorystyka. Także jakiś krok w przód w tej kwestii jest :)
Pozdrawiam

byziak pisze...

Jadzik - tak na chleb też ;)
Kasiu - mam nadzieję, że wkrótce te szafki zawisną...na prawdę mam nadzieję
13stko - rozumiem i nie ma sprawy :) Powodzenia z meblem salonowym
Agato - na pewno znajdziesz coś fajnego - tak zupełnie przypadkiem i te wieści na prawdę pozytywne - ciekawe co to za miasto...

Pozdrawiam

Katarzyna pisze...

witam! ładne to Wasze nowe miejsce blogowe :)
chlebak cudowny! ja jeszcze nie mam, bo właśnie białego szukam bezskutecznie; Wasz mi się b. podoba, ciekawe, czy znajdę w Łodzi
pozdrawiam

Lu pisze...

Mam podobne marzenie jeśli chodzi o chlebak, jednak cały czas wierzę, że gdzieś się taki dla mnie znjadzie: stary, najlepiej miętowy albo pudrowy róż i oczywiście w dobrej cenie ;) pozdr i zapraszamd o mnie

www.domowezapleczeinspiracji.blogspot.com

Related Posts with Thumbnails