Jednak ja jestem zachwycona - zwłaszcza, gdy występują w takich aranżacjach jak poniżej.
Nowoczesne wnętrze, modne dodatki - krzesała wazony czy lampy. Uwielbiam takie połączenia :)
Taki wiatrak chciała bym mieć - zwłaszcza w zeszłym tygodniu.
A na tym zdjęciu powyżej ten mix krzeseł przy stole - bosko :)
8 komentarzy:
No coś pięknego!!! W sumie wszystkiemu można nadać nowy żywot właśnie w zestawieniach ze współczesnym designem. Ale te mebelki o których piszesz, dziś nieco odświeżone królują na salonach(tak jak na 5 zdjęciu:))pozdrawiam ciepło...Przecudne są te realizacje
Nie podobały mi się te komody do dzisiaj. Ale w takich aranżacjach gdzie stanowią akcent w wystroju wnętrza a nie motyw przewodni wyglądają naprawdę świetnie.
Pozdrawiam.
Minimalizm PRLu wręcz uwielbiam!!! Taka prostota, a nawet napisałabym forma trącąca prostactwem, ograniczonymi horyzontami i nonszalancją w jednym, przemawia do mnie jak najbardziej. Minimalizm i taka skumulowana małość dalece odbiegająca od meblościanek na całe ściany ujmuje mnie całkowicie są to meble przepastne i nie ograniczające przestrzeni. Poza tym co tu dużo kryć to MOJE LATA ;)) ...
pozdrawiam
Jestem w szoku, że znalazły się osoby, którym się podoba :)
Dziewczyny jesteście SUPER :)
Naprawdę świetny pomysł. Gratuluję :-)
Z tymi meblami PRL-owskimi to ciekawa sprawa. Z jednej strony sentyment, wspomnienia sprzed lat, a z drugiej to jednak dobre wzornictwo, projekty architektów, w przeciwieństwie do, w większości beznadziejnych, mebli współczesnych.
No a poza tym jakość też zdecydowanie lepsza. Komódki, fotele, krzesła sprzed lat, służą niektórym do teraz, a to co teraz mamy w sklepach, służy często tylko kilka sezonów.
Złapałem smak na tę stylistykę już dawno, choć na razie zbieram szkło i porcelanę.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :-)
Jeszcze tylko jako uzupełnienie wyszperany poglądowy artykuł. Z błędami, ale niektóre komentarze czytelników prostują niedociągnięcia ;-)
http://www.domosfera.pl/wnetrza/1,94387,6664290,Hity_wnetrzarskie_sprzed_lat__Jak_kiedys_mieszkalismy_.html?ktoraStrona=1
Kamilu dzięki za wypowiedz i linka :)
I zgadzam się z tobą jak najbardziej - trwałość tych dawnych mebli jest bez porównania lepsza niż obecnych.
A design lat 60 i 70 tych jak dla mnie jest rewelacyjny!
Jak już będzie trochę bardziej urządzone u mnie to się pochwalę moją oldschoolową komodą :)
Nie jestem zwolenniczką minimalizmu, ale w aranżacjach u kogoś mi się podoba - szczególnie w loftach. A bardziej od lat 70 wolę art deco.
Prześlij komentarz